Forum www.baltofilm.fora.pl Strona Główna www.baltofilm.fora.pl
Forum o filmowym i prawdziwym Balto, o Alasce jego czasów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nome 1925 jak było naprawdę

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.baltofilm.fora.pl Strona Główna -> Prawda Czasu / Nome 1925 / Epidemia - wyścig z czasem
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iditarod
Administrator



Dołączył: 25 Lut 2011
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 0:51, 26 Lut 2011    Temat postu: Nome 1925 jak było naprawdę

Film "Balto" jest luźno oparty na prawdziwych wydarzeniach jakie wówczas nastąpiły. Stanowią one kanwę i podstawę filmu, lecz ich przebieg był nieco inny niż tam przedstawiony. Pisząc o nich korzystałem m.in. ze stron:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] run
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Wyczerpujący opis jest przedstawiony m.in. w książce "Najokrutniejsze mile" [tłumaczenie z angielskiego, nie wiem czy była wydana w Polsce] autorstwa Laney Salisbury Gay.

W grudniu 1924 roku, dwuletni chłopiec z eskimoskiej rodziny, mieszkający w małej wiosce St Cross, nieopodal miasteczka gdzie wydobywano złoto choruje. Dr. Curtis Welch, lekarz z Nome, początkowo wyklucza błonicę [dyfteryt] gdyż nikt z rodziny, ani sąsiadów nie choruje, nie ma też żadnych innych oznak w okolicy, że może panować jakaś choroba zakaźna. Rodzina chłopca nie pozwala przeprowadzić autopsji. Pod koniec grudnia umierają kolejne osoby, zaś w styczniu [20-go] w końcu błonica jest zdiagnozowana właściwie – u 3 letniego Billa Barnetta. W Nome, niewielkim podówczas miasteczku liczącym nieco ponad 1400 osób, jest 24 osobowy szpitalik [Maynard Columbus], posiadający co prawda surowicę, lecz dr. Welch podejrzewa że jest przeterminowana, gdyż jest datowana na rok 1918, mimo tego, że doktor jeszcze w lecie prosił o ważną i aktualną surowicę. Niestety, nie dociera ona do Nome przed zimą. Chłopiec umiera następnego dnia.
21 stycznia siedmioletni Stanley Bessie, zostaje przyjęty do szpitala z rozpoznaniem błonicy, w późnym jej stadium. Dr Welch ryzykuje wstrzyknięcie przeterminowanej antytoksyny i przegrywa. Chłopiec umiera jeszcze tego samego dnia. Wieczorem z inicjatywy doktora, ówczesny burmistrz Nome Georg Maynard zwołuje nadzwyczajne posiedzenie Rady Masta. Zapowiada na niej wszystkim, że będzie potrzebował ogromnej ilości antytoksyny, by zażegnać zagrożenie wybuchu epidemii. Pada nawet podobno liczba ok. 1 miliona jednostek. Zostaje zarządzona kwarantanna, zaś osobą za nią odpowiedzialną zostaje p. Emily Morgan [jedna z czterech jakie są w szpitalu]
22 stycznia dr Welch wysyła ostrzeżenie, wykorzystując jednostki wojskowe odpowiedzialne za łączność [Signal Corps US Army?] by ostrzegły wszystkich w miastach na Alasce o możliwości wybuchu epidemii, oraz po to zawiadomić gubernatora Scotta C. Bone'a w Juneau o powstającym zagrożeniu. Drugi z telegramów zostaje wysłany do centrali publicznej służby zdrowia [departamentu?] w Waszyngtonie by zamówić jak najszybciej surowicę.
24 stycznia umierają kolejne dwie osoby, zaś dr. Welch diagnozuje kolejne 20 pewnych przypadków, oraz 50 podejrzeń. Na posiedzeniu mającym określić jak dostarczyć szczepionki, Marc Summers proponuje by wykorzystując psie zaprzęgi, dwa zespoły które spotkają się połowie drogi z Nenany do Nome w Nulato. Kopalnie w zimie wykorzystywały psie zaprzęgi do przewożenia potrzebnych rzeczy, dostarczania informacji.. Zatrudniały lub opłacały one najsłynniejszych chyba wówczas hodowców psów takich jak Leonhard Seppala. Burmistrz Maynard próbuje wymóc, aby antytoksyna została dostarczona samolotami. W rachubę wchodziły dwa samoloty z Fairbanks Airplane Corporation . Dwaj najbardziej doświadczeni piloci nie mogli lecieć, zaś otwarte kabiny, zawodne silniki spowodowały, że nie wydano zgody na lot pilotowi Royowi Darlingowi, i zapada decyzja by szczepionka została wysłana psimi zaprzęgami. Zaraz po tej decyzji Seppala zaczyna przeszkolenie psów, do zespołów, które prowadzić mają dwa psy: Togo i jego przyrodni brat Fritz. Togo już wówczas jest dość starym psem – ma 12 lat, co sprawia, że nawet dziś to co zrobił, jest niesamowite.
26 styczeń: 300 tysięcy jednostek jest w Railway Hospital w Anchorage. Jego dyrektor na wieści z Nome, pakuje je i przekazuje do wysyłki co Nenany, dokąd dociera koleją, niie czekając na decyzje z Waszyngtonu, który wie że dalsze 1,1 mln jednostek jest na Zachodnim Wybrzeżu. Okazało, się, że zrobił dobrze gdyż przez długi czas nie dotrą one w ogóle do Alaski.
27 styczeń: temperatury wewnątrz Alaski sięgają –50 F [poniżej –40C], co sprawia, że w zasadzie wszystkie środki transportu są niedostępne. Krótki dzień sprawia, że także samoloty nie mogą latać na dalekie odległości. Gubernator Bone Scott podejmuje decyzje, dając zezwolenie na transport psimi zaprzęgami, zaś do Edwarda Wetzlera z US Post Office należy wybór najlepszych zaprzęgów i przewodników [marszerów] którzy będą nimi kierować. Działo się tak gdyż poszczególne zespoły miały podróżować zarówno w dzień i w nocy, niezależnie od pogody by jak najszybciej dotrzeć do Nome. Ta decyzja Williama Fendtrissa Thompsona, który będąc właścicielem gazet, wykorzystuje je by dezawuować decyzję o wysłaniu szczepionki za pomocą zaprzęgów

Pierwszym marszerem zostaje Wiliam "Wild Bill" Shannon, który otrzymuje paczkę o wadze ok 9 kg [20 funtów]. Mimo coraz gorszych warunków Shannom wraz z zaprzęgiem liczącym 9 psów, które prowadzone są przez 5-letniego Blackiego rusza natychmiast w trase. Kiepskiej jakości szlak [niska temperatura, oraz koleiny] sprawiają, że psy narażone są na poranienie łap i uszkodzenia stawów. Po krótkim postoju w okolicy Tanana River przybywa do zajazdu w Minto o 3 rano. Temperatura wynosi –62 F [ok –50C]. On sam ma odmrożenia na twarzy. Po ogrzaniu antytoksyny, pozostawieniu trzech najsłabszych psów, rusza dalej. Z psów które zostawia w Mino, dwa umieraja.
28 Stycznia: Po wyruszeniu do Tolovany, do Minto przybywa Edgar Kallands, nie zastaje Shannon, i wyrusza za nim do Tolovany. Shannon dociera tam o 11 rano w bardzo złym stanie. Oddaje paczkę Edgarowi Kallandsowi, który po jej ogrzaniu rusza dalej. Temperatura wzrasta o kilka stopni – rusza dalej. Z odmrożony rękami dociera popołudniem do zajazdu w Manley. Kolejni przewodnicy wyruszają w trasę docierając w okolice Jeziora Tanana.
29 Styczeń: W ciągu dnia surowica przekazywana jest przez sześć zaprzęgów kierowanych kolejno przez Sama josepha, Tytusa Nikolai, Dave Corninga, Harrego Pitka, Billego McCarty'ego oraz Edgara Nollnera. Przebywają oni łączną trasę 170 mil, od Tanana aż do Galeny. W nocy przesyłkę otrzymuje jego brat George. Także w tym samym czasie dochodzą wiadomości, że zostają zgłoszone kolejne przypadki. Sam wybuch epidemii, akcja mająca na celu dostarczenie szczepionki dostaje się na czołówki wszystkich najważniejszych gazet w większości dużych miast USA [San Francisco, Cleveland, Waszyngton, Nowy Jork]. Dzieje się to, także dlatego, że pogoda która do tej pory paraliżowała Alaskę, dociera na dalekie południe kraju, doprowadzając m.in. do zamarznięcia Hudson River.
30 styczeń: George Nollner jest wciąż na szlaku docierając do kolejnego punktu ok. 3 rano i przekazując przesyłkę Charliemu Evansowi. Ten wyrusza w dalszą trasę nie zabezpieczając łap swoich psów, co kończy się dla nich tragicznie – gdyż mają odmrożone łapy, także z powodu ran jakie powodował ostry lód. Dalsza trasa prowadzi wzdłuż Nulato. Około 10 rano przekazuje antytoksynę Tommy'emu Patsowi.
W Nome liczba zakażonych osiąga 27 osób a zapas antytoksyn jest już wyczerpany, samo miasto wygląda jak wymarłe, umiera kolejna zarażona osoba. Wszyscy liczą na psy i ich przewodników. Poza Alaską na nowo rozbrzmiewa spór o to by wysłać szczepionkę samolotem, choć ze względu na warunki nawet doświadczeni piloci nie odważają się na start. Jedyną zmianą jest postanowienie o szybszej zmianie zaprzęgów w drugiej części trasy, co powinno zaowocować szybszym tempem marszu [między Nulato a Nome]. Do przebycia pozostają jednak najtrudniejsze odcinki całej trasy – przejście przez lód Norton Sound. Mark Summers wyszukuje kolejnych przewodników. Wśród nich jest młody Norweg, pracownik zakładów Hammona, Gunnar Kassen...
Pasty przewozi antytoksynę do Kaltag, a następnie do Jackscrew, gdzie dociera już 31 stycznia.
31 Styczeń: Wczęsnie rano kolejny marszer Victor Anagick przewozi paczkę do Unalakleet, a następnie przekazuje je Mylesowi Gonangnanowi, który przebywa kolejne 40 mil w coraz gorszych warunkach. Temperatura spada do – 70F [ok. –57 C], do tego jeszcze wzmaga się wiatr, oraz coraz mocniej pada śnieg. Zaprzęg ptzbywa do zajazdi Shaktoolik. Seppali jeszcze nie ma, ale Henry Ivanoff ogrzewa szczepionkę i rusza wzdłuż niemal niewidocznego szlaku przy temperaturze która obniżyła się jeszcze do – 85F [-65C]. Niestety psy zwietrzyły renifery co zakończyło się splątaniem zaprzęgu. W czasie tego postoju, zauważa zaprzęg Seppali i w tych warunkach następuje przekazanie szczepionki. Seppala zawraca kierując się w stronię niebezpiecznego przejścia przez lód – na Norton Sound. Od Unaglik zespół Seppali prowadzi Togo, w zupełniej ciemności przebywając całe przejście. Do zajazdu w Point Izaak, po drugiej stronie dociera ok. 8 wieczór. W ciągu jednego dnia psy przebyły 135 km, przy średniej prędkości ok. 13 km/h
1 luty: Po odpoczynku, zespół ruszył ok.2 w nocy. Niestety z powodu bardzo silnego wiatru który osiągał min. 65 mil/h [ok. 105 km] lód zaczął pękać, co sprawiło, że musieli przejść przez góry [Little Mountain McKinley] osiągające wysokość ok. 5000 stóp [1500 metrów]. Pod dojściu do zajazdu w Golovin, Seppala przekazuje szczepionkę Charliemu Olsonowi.
Do zaprzęgu docierają informację że liczba przypadków ponownie rośnie – sięga już 28, podczas kiedy zapas szczepionki wystarczy dla 30 osób. Siła wiatru rośnie, osiągając ok. 80 mil/h [ok 130 km/h], zaś dr. Welch prosi by raczej ryzykować opóźnienie, niż narazić się na utratę całej szczepionki.
W czasie podróży, z powodu warunków jakie panują na trasie Olson zbacza ze szlaku, ma poważne odmrożenia na rękach, psy przykrywane są kocami. Odczuwana temperatura z powodu wiatru wynosi "jedynie" – 70F [-57 C]. Szczepionkę przejmuje Gunnar Kaasen. Początkowo postanawia czekać, aż burza ucichnie, lecz ta wzmaga się coraz bardziej. Z tego powodu ryzykuje on wyruszenie w trasę, póki jeszcze coś widać. Jego zaprzęg prowadzi Balto. Kaasen podróżuje w nocy, prowadząc swój zaprzęg przez zaspy i rzeki. Widoczność jest tak słaba, że nie zawsze jest w stanie zobaczyć sanie. Z powodu widoczności mija ostatni punkt w Salomona, gdzie miał oddać antytoksynę swemu zmiennikowi. Zawraca sanki a paczka wpada w śnieg. Gołymi rękami jej szuka, w końcu znajduje, efektem tego są odmrożenia.
2 luty: Do Salomona Kaasen przybywa przed czasem, gdyż doszły informacje, że z powodu warunków sztafeta jest wstrzymana. Zmiennik – Ed Rohn – śpi. Kaasen podejmuje kolejną w skutkach decyzję,. Nie budzi Rohna, tylko ogrzewa się i ponownie rusza w trasę, ostatnie 25 mil [40 km] do Nome, przybywając do miasta, na Front Street około 5.30 rano, od strony górniczych osiedli. Jest tak słaby, że ledwo może ustać na nogach, potyka się. Psy nie mają siły szczekać. Niektórzy świadkowie twierdzą, że jego jedyne słowa jakie padły brzmiały: "Balto, to cholernie dobry pies".

Zespoły wyścigu

za:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Data – Kto [Marszer] – Skąd dokąd – Odległość [mile / km]
27 – 28 stycznia – Bill Shannon – z Nenany do Tolovana – 52 / 84
28 stycznia – Edgar Kalland - z Tolovana do Manley Hot Springs – 31/50
28 stycznia – Dan Green - z Manley Hot Springs do jeziora Fish – 28/45
28 stycznia - Johnny Folger – z Jeziora Fish do Tanana – 26/42
29 stycznia – Sam Joseph – z Tanana do Kallands – 34/55
29 stycznia – Tytus Nikolai – z Kallands do Nine Mile Cabin – 24/39
29 stycznia – Dave Corning – z Nine Mile Cabin do Kokrines – 30/48
29 stycznia – Harry Pitka – z Kokrines do Ruby – 30 /48
29 stycznia – Bill McCarthy z Rubny do Whiskey Creek – 28/45
29 stycznia – Edgar Nollner – z Whiskey Creek do Galeny – 24/39
30 stycznia – George Nollner – z Galeny do Bishop Mountain – 18/29
30 stycznia – Charlie Evans – z Bishop Mountain do Nulato – 30/48
30 stycznia – Tommy Patsy - z Nulato do Kaltag – 36/58
30 – 31 stycznia – Jackscrew – z Kaltag do Old Woman Shelter – 40/64
31 stycznia – Victor Anagick – z Old Woman Shelter do Unalakleet – 34/55
31 stycznia – Myles Gonangnan – z Unalakleet do Shaktoolik – 40/64
31 stycznia – Henry Ivanoff – z Shakltoolik – przekazanie w ręce Seppali
31 stycznia – 1 lutego – Leonhard Seppala – z Shaktoolik do Golovin – 91/146
1 luty – Charlie Olsen – z Golovin do Bluff – 25/40
1 – 2 luty – Gunnar Kaasen – z Bluff do Nome – 53/85

Uwaga: Leonhard Seppala jechał 170 mil [274 km]od Nome do Shaktoolik między 27 a 31 stycznia, oraz w drodze powrotnej 91 mil [146 km] z Shaktoolik do Golovin, co daje w sumie 261 mil [420 km] które pokonał jego zaprzęg. Oznacza to że jego psy przebyły w sumie około 5 razy więcej niż jakikolwiek inny zespół, zaś dziennie psy potrafiły pokonać nawet 84 mile [135 km], co także przewyższa osiągnięcia innych zespołów sztafety.
W sumie zaprzęgi przebyły 674 mile [1085 km] w ciągu 127 godzin i 30 minut, czyli ok. 5,5 dnia, z tego znakomitą większość czasu podróż odbywała się w ciemnościach a także w zamieci, mgle i bardzo silnym wietrze
W sumie w sztafecie uczestniczyło zasadniczo 150 psów, w znakomitej większości należały one do rasy Siberian husky i Alaskan malamute, choć nie brakowało także przedstawicieli innych ras
Temperatura podawana w tekście – to temperatura odczuwana przez psy i ludzi. Z powodu wiatru i warunków atmosferycznych jest dużo niższa niż ta podawana na termometrach. Ta wahala się od ok –16 C do ok –40 C.

W normalnym warunkach odległość Nome – Nenana zaprzęgi pokonywały [wraz z przerwami, noclegami i postojami] około 25 dni, same zaś zaprzęgi kursowały około dwa razy w miesiącu. Do Nenany szczepionka została dostarczona z Anchorage koleją Alaskan – Bahn. Do Nome, ze względu na warunki nie było innego transportu jak psie zaprzęgi
Różne opisy przedstawiają różne wersje wydarzenia. Część z nich twierdzi, ze z racji zmęczenia także Seppala miał kłopoty z psami, gdyż kiedy zasnął, te zwietrzyły tropy reniferów, co spowodowało wydłużenie trasy.
Seppala w trasę wyjechał w trasę saniami z dwoma zaprzęgami – jeden ciągnął, drugi odpoczywał, co pozwalało mu pokonywać bardzo duże odległości bez przymusowych przerw na wypoczynek psów.
Część źródeł podaje także, że Kaasen nie zawrócił do Bluff [schronisko "Safety"] tylko od razu zdając się na swego przewodnika pojechał dalej do Nome.
Ładunek szczepionki został bardzo dobrze zabezpieczony przez zimnem i wiatrem, po czym 26 stycznia wyrusza z Anchorage do Nenany gdzie kończyła się wówczas linia kolejowa. 27 stycznia zostaje przekazany pierwszej z osób biorącej udział w sztafecie.

W każdym razie dzięki dostarczeniu szczepionki zapobiegnięto rozprzestrzenianiu się choroby i uratowano w sumie 127 osób.
Dziś na trasie jaką przebyły w 1925 roku psie zaprzęgi, od lat 70 tych rozgrywane są wyścigi psów zaprzęgowych, uważane za jedne z najtrudniejszych na świecie, znane jako Iditarod Race.

Sam dr. Welch opisał dla jednego z towarzystw medycznych przypadek dyfterytu jaki wystąpił w Nome.


Zaprzęg Kaasena który dotarł do Nome, z przodu - Balto


Cały zaprzęg Kaasena który dotarł do Nome o 5.30 rano 2 lutego 1925 r.


Zarys trasy: Z Anchorage do Nenany - kolejną, z Nenany do Nome - zaprzęgami


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Iditarod dnia Śro 15:39, 02 Mar 2011, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.baltofilm.fora.pl Strona Główna -> Prawda Czasu / Nome 1925 / Epidemia - wyścig z czasem Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin